6 października 2016 9 min na przeczytanie

Jak wypromować nowy sklep internetowy? 5 porad na start

Porady : BLACREA LTD, Reklama / Marketing, SEO/SEM, Sklepy internetowe

Zacznijmy od małego eksperymentu: wyobraź sobie, że ktoś podchodzi do Ciebie na ulicy i mówi, że z przyjemnością sprzeda Ci bardzo drogi, profesjonalny aparat fotograficzny. Twierdzi, że ma niezłą ofertę i może pokazać Ci parę zdjęć aparatu. Wystarczy, że zapłacisz teraz swoją kartą kredytową. Jak oceniasz prawdopodobieństwo, że zgodzisz się na jego propozycję?

NAGRADZAMY najbardziej aktywnych! Po przeczytaniu oceń, skomentuj, udostępnij
[Łącznie: 0 Średnio: 0]

Ten prosty przykład dobrze pokazuje złożoność problemów, z którymi muszą się zmierzyć nowe sklepy online: Ponieważ ich marki nie są rozpoznawalne, nie są też dla klienta wiarygodne, więc klienci im nie ufają. I wcale nie jest powiedziane, że atrakcyjna cena produktów kogokolwiek przekona do zakupów.

Jeśli więc właśnie otworzyłeś swój nowy sklep internetowy, to niezależnie czy sprzedajesz w nim własne produkty czy też chcesz być jedynie pośrednikiem, musisz pamiętać o dwóch filarach strategii marketingowej: budowaniu świadomości marki i wzmacnianiu decyzji o zakupie. Zrównoważenie tych dwóch celów na samym początku wcale nie jest łatwe: bez kupujących klientów nie mamy pieniędzy na budowanie świadomości marki, bez zaufania klienta do naszego sklepu nie ma zakupów.

Oto pięć prostych porad, które pomogą Ci zdobyć pierwszych klientów i sprawić, że będą Ci ufali (a może nawet przyciągną swoich znajomych):

1. Zoptymalizuj sklep internetowy pod wyszukiwarkę Google

Projektujemy, budujemy i obsługujemy sklepy internetowe Prestashop, WooCommerce - Zoptymalizuj sklep internetowy pod wyszukiwarkę Google - BLACREA.pl strony www, Płock, Kutno, Płońsk, Włocławek, Warszawa, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Łódź, Toruń, Bydgoszcz, PoznańPonownie zacznijmy od przykładu: Pewien doskonały wytwórca sprzętu wędkarskiego zakłada swój sklep w bocznej uliczce w samym centrum Warszawy. Choć obok codziennie przechodzi mnóstwo ludzi nikt nie zagląda na boczną uliczkę. Natomiast nieliczni przechodnie śpiesząc się do pracy zupełnie nie myślą o wędkowaniu. Oto sytuacja kogoś, kto sądzi, że wystarczy stworzyć świetny sklep internetowy, umieścić go w sieci i dać dobre ceny, by ludzie sami do niego przyszli. To nie ma prawa zadziałać!

I właśnie dlatego już w trakcie tworzenia sklepu, powinniśmy zadbać o kilka ważnych kwestii: Najpierw należy zdecydować jakie słowa kluczowe są dla nas najważniejsze. Nie ma sensu ruszać od razu na ogólnopolskie frazy typu ,,buty damskie” czy ,,porcelana”. Konkurencja jest zbyt duża. Powinniśmy więc pomyśleć o tak zwanych frazach z ,,długiego ogona” (long tail). Wybierzmy produkty, które mają najbardziej konkurencyjną cenę. Dobrze zacząć od rzeczy drobnych, by klient wydał na nie choć kilka złotych (w punkcie 5 dowiesz się jak przyciągnąć go ponownie, by dokonał większych zakupów). Lepiej, gdy nasz sklep jest na pierwszym miejscu w wynikach wyszukiwania na frazę ,,kubek polska porcelana” czy ,,czerwone botki na jesień” niż na 89 miejscu na najpopularniejsze frazy.

CZY WIESZ, ŻE: Przyjazne adresy url pomogą wyszukiwarce i użytkownikowi łatwo się odnaleźć w sklepie. Zamiast więc http://naszskleponline.com/index.php?page=kalosze adres do strony z kaloszami powinien wyglądać tak: http://naszskleponline.com/kalosze.

Bardzo ważne będą dokładne, poprawne stylistycznie i unikalne (nie skopiowane ze strony producenta) opisy produktów. Dobrze napisane teksty pomogą nie tylko klientom, ale też ułatwią zdobycie wyższej pozycji w wyszukiwarce. Warto także stworzyć dobre opisy kategorii: to zdecydowanie wzmocni naszą pozycję. Ponadto warto zainteresować się danymi strukturalnymi (Dowiedz się więcej o danych strukturalnych).

2. Przygotuj kampanię Google AdWords i reklamy na Facebooku

Nawet jeśli zdecydujesz się na firmę, która wypozycjonuje twój sklep internetowy, osiągnięcie pożądanych wyników zajmie kilka miesięcy. Na ten czas powinieneś mieć przygotowany budżet na kampanie AdWords. I znów: nie konkuruj na najdroższe słowa kluczowe. Tylko niewielki procent kliknięć zakończy się zakupem. Musisz więc wybrać słowa, które pozwolą na systematyczne zwiększanie ruchu w witrynie (dlaczego to takie ważne dowiesz się w punkcie 5). Czasem nawet 10 – 20 groszy na kliknięciu może zrobić różnicę.

Reklamy na Facebooku warto wykorzystać ze względu na duże możliwości dookreślenia grupy docelowej. Chcesz ze swoimi meblami dotrzeć do osób tuż po przeprowadzce? Nie ma sprawy. Chcesz sprzedać obrączki? Po prostu wybierz zaręczonych. Pamiętaj jednak, że na Facebooku oczekuje się przede wszystkim rozrywki – to portal dla szukających odskoczni od pracy. Łatwiej więc sprzedać tam śmieszne skarpetki czy naklejki na komputer, niż materiały biurowe (no, chyba, że będą to absolutnie niezbędne do pracy kartki ze znaczkiem Batmana lub postaciami z ,,Gwiezdnych Wojen”, których będzie nam zazdrościł cały dział kreatywny). Facebook jest świetnym miejscem do budowy świadomości marki. Google odwiedzamy tylko wtedy, gdy czegoś potrzebujemy. Na Facebooku jesteśmy codziennie.

3. Stwórz newsletter z ofertą zniżek

O ile dotychczasowe rady miały na celu przyciągnięcie zainteresowanych, o tyle stworzenie newslettera zdecydowanie przyczyni się do tak zwanej konwersji (czyli wykonania przez użytkownika pożądanej czynności; w naszym wypadku będzie to zakup). Pamiętaj: prawie nikt nie zapisze się na newsletter tylko po to, by dowiedzieć się, że dodałeś trzy nowe wzory skarpetek do sklepu. Jeśli chcesz mieć lojalnych klientów, którzy regularnie robią zakupy korzystając z newslettera, to musisz przygotować dla nich pakiet specjalnych rabatów.

Zachęcenie do zapisu do newslettera powinno wyświetlać się na stronie głównej i stronach produktowych. Być może także w okienku pop-up (choć te nie są ostatnio pozytywnie przyjmowane przez Google: Sprawdź dlaczego Google nie lubi wyskakujących okienek). Najlepiej, by wyświetlało się wszędzie, gdzie to możliwe. I niech do zapisu na newsletter zachęca XX% zniżki na wszystkie produkty. Albo jakiś solidny gratis. Jeśli klient wykorzysta zniżki z 3 następnych newsletterów, to zainwestowane w niego pieniądze i tak się zwrócą.

UWAGA! Należy zadbać o to, by nasz newsletter był legalny, byśmy nie musieli się spodziewać nieprzyjemności ze strony GIODO (Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych). Więcej na ten temat znajdziecie choćby (tutaj) i (tutaj)

4. Przygotuj specjalną ofertę dla fanów na Facebooku

Oczywiście, że możesz od samego początku obniżyć cenę wszystkich produktów w swoim sklepie www do minimum, a samemu zadowalać się groszowymi marżami. Jak długo jednak wytrzymasz taką wojnę cenową? Może więc, tak jak w przypadku newslettera, warto przygotować specjalne oferty dla użytkowników, którzy lajkują twój fanpage?

Na pewno warto na stronie sklepu umieścić czytelne zaproszenie do ,,polajkowania” fanpage’a. Jeśli chcesz zdobyć lojalnych klientów, to Facebook będzie do tego doskonałym miejscem. To tam możesz wzbudzić miłość do sprzedawanych w sklepie krawatów i to tam możesz rozmawiać z klientami o tym, dlaczego obecna kolekcja sprzedawanych przez ciebie perfum jest lepsza od zeszłorocznej. Solidna społeczność fanów na Facebooku jest nie do przecenienia!

5. Stosuj remarketing

Teraz najważniejsze. Wróćmy do naszego pierwszego przykładu. Wyobraźmy sobie, że tego pana, który chciał nam sprzedać aparat, widzimy codziennie. Wyobraźmy sobie, że widzimy jak serdecznie wita go nasz dobry znajomy. Wreszcie wyobraźmy sobie, że gdy znów nas zaczepia, ma przy sobie certyfikat licencjonowanego przedstawiciela producenta aparatów. I, że zbliżają się urodziny naszej córki/syna/żony/dziewczyny, a my właśnie dostaliśmy podwyżkę. Czyż w takiej sytuacji nie łatwiej nam będzie kupić od niego aparat po okazyjnej cenie? Jeśli na samym początku działania sklepu ustawimy odpowiednio piksel konwersji Facebooka i listy odbiorców Google Analytics, będziemy mieli w ręce potężne narzędzie, jakim jest remarketing. Ktoś za pierwszym razem tylko odwiedził nasz sklep www? Niech na wszystkich stronach, gdzie widoczne są reklamy AdSense, znajdzie dużą zniżkę na wyświetlony wcześniej produkt. Ktoś kupił u nas buty? Zaproponujmy mu 5 par skarpetek w cenie 4. na Facebooku W ten sposób użytkownicy, którzy odwiedzali nasz sklep choćby tylko raz, zaznajomią się z naszą marką i w końcu staną się lojalnymi klientami, a być może i samozwańczymi ambasadorami naszej marki.

Mamy nadzieję, że tych kilka porad pomoże wam zdobyć klientów. Oczywiście jest jeszcze całe mnóstwo rzeczy, które możemy zrobić, by nasz sklep odniósł sukces w sieci. Możemy wykorzystać marketing szeptany (choć można dzięki niemu łatwo zyskać opinię spamera). Ponadto porównywarki cenowe czy aukcje na Allegro to dobry sposób na płatne pozyskanie pierwszych klientów. Niezależnie od naszych wyborów, najważniejsze to przygotować szczegółowy plan i jasno zarysować budżet.

</> BLACREA.pl

NAGRADZAMY najbardziej aktywnych! Po przeczytaniu oceń, skomentuj, udostępnij
[Łącznie: 0 Średnio: 0]